RELACJA: PORAŻKA Z BOCIANOWEM
ACM System poniosło pierwszą porażkę od kilku kolejek. Pogromcą stała się ekipa Bocianowa i mecz zakończył się wynikiem 6:5.
Mecz nie rozpoczął się po myśli Systemowców: po kilku minutach stracili 4 bramki, nie wykorzystując swoich dogodnych sytuacji strzeleckich. W ostatnich kilkunastu minutach pierwszej połowy to Paweł Baumgart dał sygnał do odrabiania strat, strzelając 2 bramki. Następnie piłka trafiła jeszcze raz do siatki Bocianowa i na przerwę ACM schodził ze stratą jednej bramki (3:4).
Druga połowa rozpoczęła się podobnie do pierwszej: ACM System nie kończył swoich akcji ofensywnych celnymi strzałami na bramkę. Zupełnie inaczej sytuacja wyglądała po stronie przeciwnika: zdobyli 2 bramki, co dało im prowadzenie 6:3. Systemowcy już nie raz pokazali, że należy grać do ostatnich sekund i nie inaczej było tym razem. Zaangażowanie większej liczby zawodników w grę ofensywną poskutkowało zdobyciem 2 bramek (Karol Bloch, Arkadiusz Fugler). Na wygraną lub chociażby remis nie starczyło już jednak czasu.
Podkreślić należy, że cały mecz obfitował w wiele fauli, a brak reakcji sędziego na takie zagrania poskutkował tym, że mecz prowadzony był w nerwowej atmosferze. Zarówno z jednej, jak i drugiej strony padały uzasadnione pretensje w kierunku sędziego, który zareagował jedynie na ostre słowa rzucane w jego kierunku,co sprowokowało go do pokazania kilku żółtych kartek. Zapewniano, że mecze w najwyższej lidze ALSP "Wyżyny" będą sędziowane przez doświadczonych arbitrów, co w dniu dzisiejszym niestety nie miało miejsca. W meczu na szczycie powinniśmy zobaczyć dobrą piłkę, a nie brutalne faule dopuszczane przez sędziego.
Drużynie Bocianowa należy pogratulować zwycięstwa.
Komentarze